Karolina Lampel-Czapka wystartuje w trzeciej rundzie DMV Tourenwagen Challenge na Hockenheimringu. Dwa półgodzinne wyścigi odbędą się w sobotę na pętli Grand Prix o długości 4,574 km. Zgłoszono 46 kierowców z Niemiec, Szwajcarii, Czech, Polski i Szwecji. Karolina, jedyna kobieta w stawce, rywalizuje w klasie 9 z bliźniaczym Megane Trophy Szwajcara Jörga Schoriego, dwoma BMW M3 DTM, Toyotą MR2 Turbo oraz KTM X-Bow.

Na liście zgłoszeń widnieje m.in. Audi A4 DTM, 12 Porsche, w tym sześć GT2, trzy Ferrari Challenge, trzy Vipery, Corvette. W ramach zawodów zostanie rozegrana runda polskich pucharów Kii cee'd i Picanto.

Karolina Lampel-Czapka: - Przerwa między rundami mistrzostw Polski jest dosyć duża, więc postanowiliśmy zaliczyć dodatkowy start. Wiadomo, że im więcej się trenuje i jeździ, tym lepsze przychodzą wyniki. Dwa tygodnie temu odwołano nam rundę mistrzostw strefy na Słowenii, ale otrzymaliśmy zaproszenie na DMV Tourenwagen Challenge i postanowiliśmy z niego skorzystać. Jedziemy do Hockenheim.
W zeszłym roku byliśmy na tym torze. Jest dosyć sympatyczny, fajnie się tam jeździ. Sądząc z listy zgłoszeń, będzie spora konkurencja. W mojej klasie oprócz innych samochodów jest drugie Megane Trophy i to mnie satysfakcjonuje. Chciałabym pościgać się jednakowymi autami. Aktualnie zmagam się z anginą, ale jestem optymistką przed weekendem. Ciężarówka teamu wyjeżdża dzisiaj, my wyruszamy jutro. Na piątek zaplanowano wolne treningi i dwie sesje kwalifikacyjne, a wyścigi odbędą się w sobotę. Cieszę się, bo w Hockenheim są też "kijanki" i fajnie, że będzie dużo zawodników z Polski.