Już jutro Karolina Czapka rozpocznie zmagania w ramach Jesiennej Nagrody Brna połączonej z eliminacją FIA GT Championship. Zawodniczka zespołu Karolina Autosport wystartuje zarówno w sobotnim wyścigu długodystansowym jak i niedzielnym sprincie. W trzygodzinnej rywalizacji Karolina wystartuje pucharowym Clio razem z Czechem Martinem Sedlakiem. W starcie sprintu „Kaja” tradycyjnie już pojawi się w żółtym potworku.

Po do tej pory rozegranych wyścigach zawodniczka z Ustronia w Pucharze Czech w sprincie zajmuje czwarte miejsce w klasyfikacji samochodów dwulitrowych. Na trzech pierwszych miejscach plasują się: Miroslav Forman w superturystycznym Audi A4, Martin Novotny (Oplem Speedster) oraz Zdenko Mikulasko (Skoda Octavia). W Mistrzostwach Czech, gdzie na wynik składają się rezultaty ze sprintów i wyścigów długodystansowych, „Kaja” jest siódma ze stratą dwóch punktów do trzeciego kierowcy. Czasówka do niedzielnego wyścigu odbędzie się na Automotodromie Brno jutro o godzinie 9.55. O 16.35 rozegrane zostaną natomiast kwalifikacje do trzygodzinnego biegu, którego start przewidziany się na 17.35 następnego dnia sprint odbędzie się w niedzielę o godzinę 9.35.

Karolina Czapka: - Przed sezonem nie myślałam o startach w Czechach. Po podliczeniu punktów okazało się, że jest szansa na zajęcie wysokiej – trzeciej lokaty w Wyścigowych Mistrzostwach oraz Pucharze Czech. Dlatego też zapadła decyzja o występie na Automotodromie Brno. Jedziemy zatem powalczyć, a także przetestować samochód przed startem w Poznaniu. Tor w Brnie to w zasadzie mój domowy obiekt. W sobotę i w niedzielę czeka mnie ciekawa rywalizacja. Wyścigi w Czechach stoją na wysokim poziomie. W niedzielnym sprincie do dwóch litrów wystartują 32 samochody, z czego 19 aut będzie z mojej klasy. Mój potworek żyje i wszystko wskazuje na, iż jest coraz lepiej. Powoli wraca do zdrowia, ale to jak naprawdę będzie okaże się już na miejscu.